5 (128) / 2015: OKRUCH

070325031401_g5vm55yw34

Haftowany okruch

Prosta czynność wyszywania przybiera w Jedwabnej opowieści formę procesu pełnego dramaturgii. Obraz wypełniony jest kolejnymi emocjami: napięciem z powodu niewielkiego rozdarcia kunsztownie wykonanego welonu, spokojem w harmonijnych ruchach igły, wreszcie spełnieniem na twarzach kobiet pracujących obok siebie w ciszy i skupieniu.

victoria

Victoria kontra świat

Eksperyment w kontekście materii jaką jest film, zmienia swoje znaczenie. Podczas ponad stuletniej historii kinematografia spróbowała już prawie wszystkiego – zarówno ze strony narracyjnej, jak i technicznej. Kiedy pojawia się więc pozycja firmowana plakietką „eksperymentalny”, można mieć wątpliwości co do oferowanej nam zawartości. Całe szczęście Victoria z powodzeniem unika jakiejkolwiek klasyfikacji; zamiast tworzonej na siłę alternatywności oferuje powrót do źródeł, podany w atrakcyjnej i nieoczywistej formie.

jarosz

Wiersz kruszy się, powstaje

Poeta z lasu? Szczery, zrównoważony, prywatny? Zbieracz okruchów rzeczywistości? Poetycka pracowitość Łukasza Jarosza i jego zespolenie życia z pisaniem zaowocowały kolejną, dziewiątą już książką pt. Kardonia i Faber, co do której sprawdzają się słowa Mariana Stali (komentarz do poprzedniego tomiku Świat fizyczny): „To jest poezja rzetelnej, niepodrabianej próby. Jej siła tkwi głównie w umiejętności wychwytywania okruchów realności (wziętych z tego, co zobaczone, dotknięte, zapamiętane albo dosłyszane), a potem układania ich w całość, która najpierw wydaje się prosta, później zaczyna ciemnieć, nabierać głębi, odsyłać do jakiejś zagadki”. Jarosz bowiem kontynuuje i wzbogaca przyjętą przez siebie strategię poetycką.

idzpostawwartownika

Bądź pewny, idź!

Teraz, gdy minęło ,,wystarczająco wiele lat”, mamy do czynienia z niebywałą możliwością wniknięcia, nie tylko w samą materię powieściową, ale i proces powstawania narracji. Harper Lee oddaje nam bowiem pierwotny zapis historii, punkt odniesienia, słowem zmazaną stronę palimpsestu o amerykańskim południu.

zadjeeee

Zadie, Zadie!

Lost and Found to zbiór trzech opowiadań, które ukazały się pierwotnie na łamach prestiżowych anglojęzycznych magazynów literackich: amerykańskiego The New Yorker i brytyjskiego Granta, by za sprawą popularnego wydawnictwa Penguin przyjąć formę dwóch niewielkich gabarytowo książeczek – Martha and Hanwell z roku 2005 i The Embassy of Cambodia z 2013. Mając na uwadze rozpiętość czasową dzielącą obydwa wydawnictwa, odrobinę dziwić może pomysł krakowskiego Znaku na ich połącznie i opublikowanie wraz z niezaktualizowanym wstępem (w polskim tłumaczeniu posłowiem) Smith z 2005 roku.

mokradelko_11

Nasza mała hipokryzja

Nikt chyba się nie spodziewał, że takie rzeczy mogą dziać się w Mokradełku. „To niemożliwe”; „na pewno nie u nas”; „przecież byśmy wiedzieli”. Może ktoś usłyszał niepokojący dźwięk za ścianą. Może komuś rzuciły się w oczy rany na ciele dziecka. Nikt jednak nie zareagował. W końcu trzeba mieć odwagę, by sprzeciwić się złu. O jednej z tysięcy cichych tragedii, rozgrywających się w czterech ścianach mieszkania, za szczelnie zamkniętymi drzwiami, opowiada najnowszy spektakl w Teatrze Nowym w Poznaniu – Mokradełko.

ale_kino2015_poziom

33. Festiwal Filmów Młodego Widza Ale Kino! (dwugłos)

Festiwal Ale Kino! jest niezwykłym punktem na filmowej mapie Polski i to nie tylko ze względu na „Młodego Widza” w tytule. To tydzień, w czasie którego zarówno doświadczony kinofil, jak i początkujący pasjonat wielkiego ekranu, mogą się spotkać i uczyć się od siebie nawzajem sztuki oglądania. To nie jest po prostu kino – to Kino przez wielkie „K”. ALE to jest Kino!