Poezja

Wcielone, zduszone

photo-1416615267350-a82c5a347dbf

fot. A. Sastre / Unsplash 

Pytania retoryczne

Czy też dusisz się czasem
we własnej skórze
w swoim oddechu
w ucieleśnieniu siebie?

Czy nie dokucza ci
natrętna namacalność istnienia
które jest tobą
w tobie
z
i obok ciebie?

Nie dręczy cię wszechobecność
wszystkiego co znane
i odległość tego czego
nawet nie ma?

Widzę jak zdzierasz z siebie
ślady fałszywej codzienności
jak szukasz innego
w tym samym

jak miotasz się
otwierasz okna drzwi
które za chwilę biegniesz
zamknąć

przecież tak bardzo nie lubisz przeciągów

Modlitwa hipochondryka

słucham Cię

Ciało

powiedz

co leży Ci na sercu
na wątrobie

co szumi w uszach
co w oczy kole

od czego cierpnie skóra
i co masz na końcu języka

słucham Cię
uważnie łapczywie nieustannie
czekam na sygnał

niech będzie dreszczem
skurczem
plamą na paznokciu

 bólem

niech będzie

***

tak mi dzisiaj inaczej
niż wtedy
jakoś bez echa przechodzą
rzadkie półspojrzenia
umykają bezdotyki
cichną niedopowiedzenia
gęba się zamyka
za często
za szybko

za mało „kiedyś” w „teraz”
w zbyt gęstym powietrzu
nie brakuje oddechu

ocierają się o mnie wszystkie
mikroruchy
mikrodźwięki
mikrodrżenia

ty nie docierasz

do granicy milczenia
które staje się
mówieniem

nie ma dziś czasu na cierpliwość
za dużo poszło wczoraj na czekanie

Share on FacebookShare on Google+Tweet about this on TwitterEmail this to someonePrint this page
Dział: Poezja

Aleksandra Biela

Studentka V roku filologii polskiej (specjalność nauczycielska) na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu; członkini Koła Żywych Metodyków „Metoteka”; laureatka konkursów poetyckich (m.in. Ogólnopolskiego i Wojewódzkiego Przeglądu Dziecięcej i Młodzieżowej Twórczości Literackiej „Lipa” 2009, 2010, 2011; Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego Młodych „O Wachlarz Wilhelminy” 2015).