Literatura

37d3dab4128968771f18aa69cd6820b5

Język to iluzjonista

Autorka zaprasza czytelników do przejścia się po labiryncie odniesień do tego, co każdemu wydaje się znane, jednak niespodziewanie odsłania swą wieloznaczność, przez co pozwala nam na spojrzenie z nowej, nieoczywistej perspektywy, wzmaga czujność i nieufność wobec tego, co wydaje się swojskie. Poetka zdejmuje ze świata zasłonę, jaką jest język – pokazuje, jak łatwo poddać go manipulacji. Rozbić. Zmienić. Ujawnić iluzję i jednocześnie ją stworzyć.

_STH8436 - version 2

Paryż pana Modiano

Ubiegłoroczny noblista może się pochwalić bogatą działalnością literacką, choć w Polsce ukazało się zaledwie kilka jego powieści. Dwie z nich – Zagubiona dzielnica oraz Przejechał cyrk – przedstawiają zaskakujący obraz Paryża ukazany przez osobę zakorzenioną w jego codzienności.

jarosz

Wiersz kruszy się, powstaje

Poeta z lasu? Szczery, zrównoważony, prywatny? Zbieracz okruchów rzeczywistości? Poetycka pracowitość Łukasza Jarosza i jego zespolenie życia z pisaniem zaowocowały kolejną, dziewiątą już książką pt. Kardonia i Faber, co do której sprawdzają się słowa Mariana Stali (komentarz do poprzedniego tomiku Świat fizyczny): „To jest poezja rzetelnej, niepodrabianej próby. Jej siła tkwi głównie w umiejętności wychwytywania okruchów realności (wziętych z tego, co zobaczone, dotknięte, zapamiętane albo dosłyszane), a potem układania ich w całość, która najpierw wydaje się prosta, później zaczyna ciemnieć, nabierać głębi, odsyłać do jakiejś zagadki”. Jarosz bowiem kontynuuje i wzbogaca przyjętą przez siebie strategię poetycką.

idzpostawwartownika

Bądź pewny, idź!

Teraz, gdy minęło ,,wystarczająco wiele lat”, mamy do czynienia z niebywałą możliwością wniknięcia, nie tylko w samą materię powieściową, ale i proces powstawania narracji. Harper Lee oddaje nam bowiem pierwotny zapis historii, punkt odniesienia, słowem zmazaną stronę palimpsestu o amerykańskim południu.

zadjeeee

Zadie, Zadie!

Lost and Found to zbiór trzech opowiadań, które ukazały się pierwotnie na łamach prestiżowych anglojęzycznych magazynów literackich: amerykańskiego The New Yorker i brytyjskiego Granta, by za sprawą popularnego wydawnictwa Penguin przyjąć formę dwóch niewielkich gabarytowo książeczek – Martha and Hanwell z roku 2005 i The Embassy of Cambodia z 2013. Mając na uwadze rozpiętość czasową dzielącą obydwa wydawnictwa, odrobinę dziwić może pomysł krakowskiego Znaku na ich połącznie i opublikowanie wraz z niezaktualizowanym wstępem (w polskim tłumaczeniu posłowiem) Smith z 2005 roku.